W końcu sie zdecydowałam na składak w pudełku dla dziecka, na urodzinki. Kolorowy papier w misie, to wynik experymentu, czyli jak juz wczesniej pisalam, serwetka, folia spożywcza i zelazko. Wyszło całkiem dobrze, taki papier całkiem dobrze sie obrabia, choć przy robieniu go, trzeba dobrze zgrzac, bo może sieoddzielac folia od papieru bazowego. Niektóre za słabo wyprasowałam i się nie nadają do klejenia. No ale człowiek na błędach sie uczy.
Wziełam sie do roboty zanim położyliśmy Ewkę spać i koniec końców trzeba było zaangażować tatusia do pomocy, bo Ewka też chciała dziurkować i wycinać. Tata dzielnie pokazywał córce, jak uzywać mamusinych narzędzi :):) Tym sposobem dorobiłam sie stosika wyciętych pięknie przez nich dwoje kwiatków. A oto efekt wczorajszego wieczora.
Piękne motylki mam tylko dzięki uprzejmości koleżanki Scraperki- Mocci22.
bardzo fajne kolorowe:-)-dziękuję ci za takie wyróżnienie:-)
OdpowiedzUsuńMOcca- to sama prawda :)bez Ciebie to jak bez... no własnie, jesteś moją inspiracją :)Twoje prace dają mi kopa, zeby ruszyć się i też coś zdziałać :)
OdpowiedzUsuń